Z książkami kupionymi na promocji
bywa różnie. Niska cena może sugerować słabą jakość, sporą ilość błędów lub
dowolne inne niedociągnięcia. Kupując dylogię Andreasa Goesslinga za 25% ceny
podanej na okładce miałam pewne obawy, że i w tej sytuacji może tak być.
Okazało się jednak, że nie jest tak źle.
Świat jest pełen magii, ale kościół za wszelką cenę stara się ją wykorzenić. Istnieją jednak ludzie, którzy próbują ratować magiczne dziedzictwo. Dlatego właśnie powstaje „Księga duchów”, niepozorna, cieniutka książeczka w której treści zaklęto magiczną moc, na pierwszy rzut oka zupełnie niewyczuwalną. Niestety cenzorzy orientują się, że nie jest to zwykłe dzieło literackie i postanawiają zniszczyć ją i jej twórcę. Los księgi złożony zostaje w ręce młodego Amosa, z pozoru zwykłego chłopca, który ma dostarczyć ją w bezpieczne ręce. Tylko do kogo owe ręce należą? I jak go odnaleźć? Rozpoczyna się szaleńcza ucieczka przed okrutnymi siepaczami Inkwizycji i Cenzury Rzeszy, którzy nie cofną się przed niczym aby zrealizować swój cel.
„Zakazana księga” to książka
fantastyczno-przygodowa przeznaczona raczej dla młodego czytelnika, ale starsza
osoba też może śmiało po nią sięgnąć. Nie ma tutaj smoków, trolli czy
czarodziejów miotających ogniste kule, ale magia jest stale obecna i stanowi
tło wszystkich wydarzeń. Główny bohater to zaledwie 15-letni chłopiec, który w
obliczu dotykających go zdarzeń musi szybko dojrzeć, aby uratować powierzoną mu
książkę oraz swoje życie. Los nie
szczędzi mu cierpienia, ale stawia też na jego drodze miłość. Poznając kolejne
rozdziały „Księgi duchów” Amos pogłębia swoje magiczne zdolności, równocześnie
jednak rozwija się emocjonalne i duchowo. Kolejny rozdział księgi symbolizuje
więc niejako kolejne etapy dojrzewania. Postać Amosa jest sympatyczna i wzbudza
pozytywne emocje, podobnie jak jego towarzyszki Klary. Goessling bardzo
zręcznie skonstruował również negatywnych bohaterów cenzora Skythisa i jego pomocnika Hannesa. Na
szczególną pochwałę zasługują opisy Hannesa pogrążającego się w szaleństwie po
zaledwie pobieżnym zapoznaniu się z „Księgą duchów”.
Fabuła książki jest nieskomplikowana,
ale w miarę ciekawa. Autor warto
prowadzi akcję. Właściwie cały czas coś się dzieje i czytelnik nie ma czasu na
nudę. W toku opowieści pojawia się kilka tajemnic, mam nadzieję, że Goessling
wyjaśni je w drugim tomie a nie porzuci pozostawiając mnie z niedosytem. Całość
opowieści została napisana w przyjemny, łatwy do czytania sposób. Dialogi
brzmią realnie a opisy nie przytłaczają objętością. Mimo wszystkich tych
niewątpliwych zalet czegoś w „Zakazanej księdze” mi brakuje. Jestem ciekawa jak
to wszystko się skończy, ale nie jest to ciekawość nie pozwalająca żyć. Mimo,
że mam drugi tom to w tej chwili go nie czytam i znajduje się on raczej daleko
w kolejce.
Książka wydana jest w miarę
przyzwoicie. Nie zauważyłam rażących błędów redakcyjnych. Klejenie wydaje się
solidne. Papier nie jest może kredowo biały, ale nie jest to tez makulatura
targająca się przy każdym lżejszym podmuchu wiatru. Czcionka jest całkiem duża,
dzięki czemu oczy nie męczą się przy czytaniu. Cena okładkowa – 40 zł – nie wydaje
mi się wygórowana. Kwota, którą rzeczywiście zapłaciłam – 9,90 zł – jest wręcz
śmieszna.
„Zakazana księga” nie jest arcydziełem literackim, ale myślę, że warto ją przeczytać. Z całą pewnością jest to dobra książka dla młodego czytelnika, który dopiero zanurza się w świat literatury fantastycznej oraz dla każdego kto lubi magiczne klimaty, ale światy pełne dziwnych stworów nie przekonują go. Gdy przyjdzie na to czas przeczytam i drugi tom. Na razie nabiera on mocy urzędowej.
MOJA OCENA: 6/10
Dane o książce:
autor: Andreas Goessling
tytuł: Zakazana Księga
autor: Andreas Goessling
tytuł: Zakazana Księga
seria/cykl wydawniczy: Opus.
Tom 1
tłumaczenie: Dariusz Salamon
wydawnictwo: TELBIT
rok wydania: 2011
liczba stron: 528
kategoria: fantastyka,
fantasy
No właśnie, ja też czasem się skuszę, bo cena przecież taka niska, a potem się okazuje, że książka wcale nie jest dobra ani interesująca. I nie tylko nic nie zaoszczędziłam (znowu!), ale też niepotrzebnie wydałam pieniądze. ;)
OdpowiedzUsuńPowyższej książki nie znam (nawet o niej nie słyszałam), ale nie jestem fanką fantastyki, więc... ;)
Witam,
OdpowiedzUsuńPiszę w troche innej sprawie. Znalazłem Twoją ofertę (ogłoszenie) na stronie www.forumksiazki.pl Jestem zainteresowany kupnem jednej z nich. Niestety nie znalazłem żadnego mejla żeby się skontaktować, a wiadomośc na tym forum chyba nie dotarła. Prosze o kontakt:
pjohn1993@gmail.com
Pozdrawiam,
Janek
Wydaje się być ciekawą ksiażką. Kto wie, może kiedyś na nią natrafie i przewzytam?
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na nową notkę :)